- Cudownie. Wspaniale. To było przepiękne – to najczęstsze komentarze po koncercie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny. Jedna z ikon polskiego folkloru wystąpiła w środę, 5 stycznia w hali w Maszewie Dużym w ramach IX Gminnego Kolędowania.
„Śląsk” do Maszewa Dużego przyjechał trzema sporymi autobusami i ogromnym tirem. Nic w tym dziwnego bo publiczności zaprezentował się balet, chór i orkiestra, w sumie ponad 130 osób. Z logistycznego punktu widzenia, to takiego koncertu w hali w Maszewie Dużym jeszcze nie było. Przykładem niech będzie fakt, że niemal połowa parkietu została odgrodzona kotarami i zajęta na garderoby, gdzie przebierał się chór i tancerze. Orkiestra natomiast została ulokowana przy scenie.
Zanim „Śląsk” zaprezentował swoje znakomite umiejętności, wójt Sławomir Wawrzyński złożył wszystkim noworoczne życzenia. A już podczas koncertu, ponad 600 osób, które pojawiły się w maszewskiej hali, miały okazję zobaczyć ogromne bogactwo i różnorodność kostiumów, świetne tańce, w których nie brakowało wręcz akrobatycznych popisów i wspaniały śpiew oraz muzykę. O tym jak „bogato” zaprezentował się „Śląsk” niech świadczy to, że tylko chór sześciokrotnie zmieniał stroje.
Podczas półtoragodzinnego koncertu publiczność miała okazję wysłuchać kilku znanych kolęd – Gdy się Chrystus rodzi, Pójdźmy wszyscy do stajenki czy Przybieżeli do Betlejem, zobaczyć fenomenalnie wykonane polki, krakowiaki, polonezy, kujawiaki czy tańce góralskie. „Śląsk” podbił serca maszewskiej publiczności, która długo nie chciała wypuścić artystów ze sceny, fetując ich owacją na stojąco.