Po raz ósmy miłośnicy pieszych wędrówek spotkali się na trasie Rajdu Miejscami Pamięci Narodowej ,,Brwileńska Ostoja”. Po brwileńskim lesie w sobotę, 19 października, wędrowało ponad 100 osób.
Cele rajdu się nie zmieniają. To popularyzacja historii regionu oraz aktywnego wypoczynku na łonie natury. Sobotnie przedpołudnie zdecydowało się spędzić w ten sposób ponad 100 osób. Na blisko 14-kilometrową trasę rajdu wyruszyły drużyny: Szmaragdowa drużyna z Ludwikowa, Łaziki z Proboszczewic, z SP w Starej Białej, Dzikie kabaczki z III LO w Płocku, Rodzinki.pl z Ludwikowa i Mańkowa, Wookie z Wyszyny, z SP w Maszewie Dużym i Białe Wilki z Maszewa Dużego.
Zanim drużyny wyruszyły na trasę komandor rajdu Krzysztof Nowacki poinformował o zasadach bezpieczeństwa na trasie i o tym, że w rajdzie nie liczy się czas pokonania dystansu tylko dobre odpowiedzi na pytania. A zadania nie były łatwe. Trzeba było zrobić zdjęcia spotkanych na szlaku ptaków, zwierząt oraz roślin objętych ochroną w brwileńskim rezerwacie i zmierzyć się z pytaniami z historii, np. co mówi ci data 1 sierpnia 1944 r, albo na czym polegało zadanie gen. Władysława Andersa w czasie kampanii wrześniowej 1939 r. podczas obrony Płocka. Odpowiedzi na pytania można było poszukać w internecie.
Drużyny na trasę wyruszały w dwuminutowych odstępach, a pierwsi piechurzy na polanie przy leśniczówce w Brwilnie pojawili się po niespełna czterech godzinach. Nie wszyscy dotarli na metę o własnych siłach. Tak było w przypadku kilku najmłodszych uczestników rajdu. 6- i 7-latków na polanę przywieźli strażacy z OSP Brwilno, którzy czuwali nad bezpieczeństwem piechurów. Trasa dała się też we znaki jedynemu czworonogowi biorącemu udział w rajdzie. Małgorzata Bętlejewska z ekipy Rodzinki.pl swoją 4-letnią suczkę Lessie musiała na polane przynieść na rękach. – Wzięliśmy udział w radzie w składzie trzech rodzin, stąd nasza nazwa. Trasa była dość trudna i długa, dlatego młodsze dzieci i pies były zmęczone. Ale było bardzo fajnie – mówiła po rajdzie Małgorzata Bętlejewska.
Po podliczeniu punktów za pytania okazało się, że to właśnie Rodzinki.pl są zwycięzca rajdu. Drugie miejsce zajęły Łaziki, a trzecie Dzikie kabaczki. Wszystkie drużyny otrzymały z rąk wójta Sławomira Wawrzyńskiego pamiątkowe dyplomy i nagrody, czyli talony na sprzęt sportowy. Dla zwycięzców było to 400 zł, dla drugiej drużyny 300 zł, dla trzeciej 200 zł, a dla pozostałych po 100 zł.
Na wszystkich, którzy dotarli do mety czekała ciepła kiełbaska oraz herbata, sponsorowane przez Leśnictwo Brwilno.
Organizatorami rajdu byli Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Starej Białej przy współudziale Nadleśnictwa Płock, Stowarzyszenia „ŹRÓDŁO” , Brudzeńskiego Parku Krajobrazowego oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Brwilnie, Bractwo Harcerskiej Bandery - drużyna ,,Białe Wilki”.
Fotorelacja z rajdu tutaj